Ku zamyśleniu z 2023 08 06- Cytaty – myśli – teksty dla dzieci, młodzieży i dorosłych: Myśli Phila Bosmansa; Cytaty o Przemienieniu Pańskim; Ziarno miłości, Każdy dzień jest szczególny, Mój anioł.
„To jest możliwe: być samym, ale nie samotnym.”
„Wszystko, co nie pochodzi z serca, nie dosięgnie serca drugiego człowieka.”
„Uśmiech jest najlepszą kosmetyką do użytku zewnętrznego i najlepszym lekarstwem do użytku wewnętrznego.”
„Ludziom przydałaby się w życiu taka skrzynka na zmartwienia i kłopoty, do której mogliby wrzucać swoje żale i w ten sposób się ich pozbywać.”
„Najpiękniejszy dar to przebaczenie. Tam, gdzie nie chce się przebaczyć, od razu powstaje mur. Od muru zaś zaczyna się więzienie.”
„Życzę ci odwagi wschodzącego słońca, które mimo nędzy i ogromu zła tego świata, dzień po dniu wschodzi i obdarza nas blaskiem i ciepłem swych promieni.”
Phil Bosmans
Cytaty, myśli, aforyzmy na temat Przemienienia Pańskiego
Ten, który stworzył człowieka z błota, czyż nie potrafi przemienić go w anioła? (św. Augustyn)
Wobec wybranych kilku świadków Pan odsłania swoją chwałę i ukazuje swoje człowieczeństwo, wspólne Mu z innymi ludźmi, w takim blasku, że Jego twarz jaśnieje jak słońce, a Jego szaty są białe jak śnieg. W tym przemienieniu chodziło głównie o to, żeby usunąć z serca uczniów zgorszenie krzyża, a także, by przez widok majestatu i dostojeństwa zapobiec zachwianiu się ich w wierze, które mogłoby nastąpić na widok poniżającej, choć dobrowolnie podjętej męki. Niemniej troszczył się Pan jeszcze i o to, by całemu świętemu Kościołowi dać silną podstawę do nadziei. Całe bowiem Ciało Chrystusa, to znaczy Kościół, miało się stąd dowiedzieć, jaka je oczekuje przemiana i w jakiej chwale będą uczestniczyć Jego członki, jeśli jego Głowa takim blaskiem promienieje. (św. Leon Wielki)
Nawrócenie oznacza szukanie z naszej strony przebaczenia i mocy Bożej w sakramencie pojednania i w ten sposób stałe rozpoczynanie od nowa, codzienne posuwanie się naprzód. (św. Jan Paweł II)
Trudno jest uznać własne błędy. Łaska przemienia serce, pozwalając doświadczyć bezpośrednio i namacalnie miłości Ojca. (św. Jan Paweł II)
Całe życie musisz się przemieniać w takiego człowieka, jakim cię pomyślał Bóg. (ks. Mieczysław Maliński)
Nie lękajcie się Chrystusa! On niczego nie odbiera, a daje wszystko. Kto oddaje się Jemu, otrzymuje stokroć więcej. Tak, otwórzcie, na oścież otwórzcie drzwi Chrystusowi, a znajdziecie prawdziwe życie. (Benedykt XVI)
Nawrócenie nie jest jedynie momentem, chwilą życia: jest drogą. (Benedykt XVI)
Ziarno miłości
Dwaj bracia wspólnie gospodarowali. Jeden z nich, żonaty, miał dużą rodzinę. Drugi był kawalerem. Zawsze dzielili się równo plonami swojej pracy i zyskami. Pewnego dnia nieżonaty brat pomyślał sobie: „To nie w porządku, że dzielimy się równo plonami i zyskami. przecież ja jestem sam i mam niewielkie potrzeby”. Więc co noc wyjmował worek ziarna z własnej skrzyni i zakradał się do stodoły brata, żeby go tam podrzucić.
Tymczasem żonaty brat powiedział sobie: „To nie w porządku, że dzielimy się równo plonami i zyskami. W końcu jestem żonaty, mam żonę, która się o mnie troszczy, i dzieci, które się mną zajmą w przyszłości. A mój brat nie ma nikogo, kto zadba o jego przyszłość”.
Więc co noc on również brał worek swojego ziarna i ukradkiem podrzucał bratu.
Obaj przez lata głowili się, dlaczego ich ziarna nigdy nie ubywa. Wreszcie którejś nocy wpadli na siebie w ciemności. Wtedy pojęli, co się dzieje. Zdjęli worki z pleców i uściskali się.
Autor nieznany
Każdy dzień jest szczególny
Mój przyjaciel otworzył szufladę komody swojej żony i wyjął ładnie zapakowaną paczuszkę. W środku była jedwabna bielizna. Odłożył opakowanie i długo przyglądał się delikatnej koronce.
– Kupiłem jej to, kiedy pierwszy raz byliśmy w Nowym Jorku. To było osiem albo dziewięć lat temu. Nigdy tego nie założyła, chciała zostawić sobie na szczególną okazję. Myślę, że teraz jest szczególna okazja. Zbliżył sie do łóżka i położył bieliznę obok innych rzeczy, które zaniósł do zakładu pogrzebowego. Jego żona umarła. Kiedy się do mnie odwrócił, powiedział:
– Nie zostawiaj nic na szczególną okazję. Każdy dzień życia jest szczególną okazją.
Ciągle jeszcze myślę o tym, te słowa zmieniły moje życie. Teraz mniej sprzątam, a więcej czytam. Siadam na tarasie i podziwiam krajobraz, nie zwracając uwagi na chwasty w ogrodzie. Spędzam więcej czasu z rodziną i przyjaciółmi, a mniej w pracy. Zrozumiałam, że życie to zbiór doświadczeń, które należy cenić. Od teraz nic nie zostawiam na potem. Codziennie używam kryształowych kieliszków. Jeśli mam na to ochotę, używam moich drogich perfum i zakładam nowy żakiet na zakupy. Wszystko, co jest tego warte, chcę widzieć, słyszeć i robić tu i teraz.
Nie jestem pewna, co zrobiłaby żona mojego przyjaciela, gdyby wiedziała, że nie będzie jutra. Myślę, że zatelefonowałaby do rodziny i bliskich przyjaciół, być może zatelefonowałaby też do kilku dawnych przyjaciół, żeby przeprosić za przykrości i pogodzić się. Być może poszłaby na kolację do chińskiej restauracji (jej ulubiona kuchnia). Gdybym wiedziała, że moje dni są policzone, byłoby mi szkoda wszystkich małych, niezałatwionych spraw, nienapisanych listów i tego, że nie spotkałam sie z przyjaciółmi, z którymi mieliśmy sie „zdzwonić”. Byłoby mi szkoda, że nie dość często mówiłam ukochanym osobom, jak bardzo ich kocham.
Teraz staram sie nie tracić niczego, co wnosi radość i uśmiech w nasze życie. Mówię sobie, że każdy dzień jest wyjątkowy…każdy dzień, każda godzina i każda minuta są wyjątkowe.
Autor nieznany
Mój anioł
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
– Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?
– Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.
– Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?
– Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.
– A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
– Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.
– Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?
– Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
– Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.
– Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
– O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.
– Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: „MAMUSIU”.
Autor nieznany